niedziela, 9 listopada 2014

Drożdżowe

 
Drożdżowe. Wyszło za pierwszym razem. Wysokie, nie za suche i dużą ilością kruszonki. Czasami się zastanawiam czy jem ciasto z kruszonką czy odwrotnie:) Kruszonka to kropka nad "i". Odkąd pamiętam ze wszelkiego ciasta, babeczek czy drożdżówek zjadałam kruszonkę. Zostało mi to do dziś. Zapraszam po sprawdzony przepis. Śliwki jeszcze są na rynku.

Składniki: 

4 szklanki mąki
ok. 500g śliwek – mogą być mrożone
50g roztopionego masła
50g świeżych drożdży
1 szklanka ciepłego mleka
6 łyżek cukru
1 jajko
szczypta soli

Kruszonka: 

60g masła roztopionego
5 łyżek mąki
6 łyżek cukru

Sposób przygotowania:

Drożdże kruszymy zasypujemy cukrem i mieszamy z ciepłym mlekiem.Odstawiamy przykryte ściereczką w ciepłe miejsce na około 20-25minut. Następnie dodajemy masło, mąkę oraz jajko i wyrabiamy ciasto ręcznie lub za pomocą Thermomixu. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 45 minut. Kruszonka: wszystkie składniki łączymy ze sobą rozgniatając w dłoniach lub widelcem. Gdy ciasto wyrośnie wykładamy na blachę (25x30cm) wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzch układamy śliwki (połówki) i lekko wciskamy je w ciasto. Posypujemy przygotowaną  kruszonką.  Pieczemy ok. 60 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni.



4 komentarze:

  1. Narobiłaś mi ochoty na ciasto drożdżowe... dobrze, że mam w pogotowiu szarlotkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam ciacho z taką kruszonką :> Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj jaj apetycznie wyglada, mniam mniam..dzięki za przepis !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak, kruszonka musi być :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny:)