Mój szybki i bardzo smaczny sposób na obiad. Idealne rozwiązanie na przyjęcie. Podawana na różne sposoby z ulubionymi dodatkami. Do tej pory robiłam z kurczakiem- dziś spróbowałam z mięsem mielonym- i chyba już tak zostanie:) Zawsze robię o jedną porcję więcej na później- niestety to "później" trwa tylko 30minut:)
Składniki:
3 cukinie
czerwona papryka
500g mięsa mielonego
cebula
pomidorki koktajlowe
ząbek czosnku
sól/pieprz
oliwa
mozzarella lub inny ser
Sos beszamelowy:
1 łyżka masła
2 łyżki mąki pszennej
250ml mleka
sól/pieprz/0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej
Sposób przygotowania:
Cukinie myjemy i kroimy wzdłuż. Łyżeczką wybieramy miąższ ze środka( powstaną łódeczki). Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na oliwie. Dodajemy mięso mielone oraz pokrojoną paprykę. Dusimy przez ok 10-15min na małym ogniu. Dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek, przyprawiamy solą i pieprzem i mieszamy. Na koniec dodaję pokrojone lub w całości pomidorki koktajlowe.Następnie przygotowujemy sos beszamelowy- masło topimy w rondelku, dodajemy mąkę i intensywnie mieszamy przez ok 2min. Dolewamy powoli mleko, cały czas mieszając by nie powstały grudki. Gotujemy do momentu, aż zgęstnieje- przez 5 minut, dodajemy gałkę muszkatołową, sól i pieprz do smaku. Sos wykładamy na przygotowane łódeczki z cukinii, następnie kładziemy farsz z mięsa, można dodać na wierzch pozostałą część sosu oraz ser mozzarella lub inny.
Piekarnik: 170st.C
Czas pieczenia: ok 20-25min (do momentu, aż cukinia będzie miękka)
Smacznego:)
Pysznie wygląda:-), robię podobną z mięsem mielonym ale z kurczakiem jeszcze nie robiłam:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam faszerowane warzywa :) Akurat cukinię robiłam bezmięsną, ale w tej wersji na pewno także jest przepyszna.
OdpowiedzUsuńuwielbiam cukinię pod każdą postacią, też robiłam z mięsem mielonym i taka mi smakuje najbardziej, jeszcze trochę i u mnie w ogrodzie będzie cukinia :) podzielę się z Tobą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukinię. Można z niej zrobić wiele pysznych dań. Taką zapiekaną z mięsem mielonym też robiłam ale w nieco innej formie. Chętnie spróbuję i taką. Szkoda tylko, że jeszcze tyle czasu zanim będę mogła zrywać cukinie z ogródka. Gdy przychodzi ten czas to jest ona gościem na stole codziennie.
OdpowiedzUsuń