środa, 13 kwietnia 2016

Ze spokojem wybieram torbę do wózka



  Spokój
Już za jakiś czas będę mogła do Was napisać " dziecko śpi i mama ma chwilę dla siebie". Jak ten czas zleciał. Jeszcze nie tak dawno czekaliśmy na moment kiedy zacznie mi rosnąć brzuszek, a tu do rozwiązania zostało kilkanaście dni (specjalnie liczę w dniach żeby mieć więcej czasu na dopięcie ostatnich szczegółów związanych z powitaniem małego I. na świecie:) )
Jak się okazuje wśród moich blogujących koleżanek będzie kilka debiutujących mam, ale są też takie, które kolejny raz doświadczą uroków macierzyństwa. Często z M. siedzimy wieczorem i zastanawiamy się jakim cudem (tzn. jakim cudem to wiemy:) ) ale jak taka mała istotka mieści się w brzuszku? Jaki jest, czy ma włosy, jak tak czy są ciemne czy jasne? Jakie ma oczy, rączki, stópki. Siedzimy i rozmawiamy sobie z naszym małym Grosiem. Choć teraz w 9 miesiącu są dni kiedy marzę, że to już się zaczęło to wiem, że po porodzie będą dni kiedy zacznę tęsknić za brzuszkiem. Pewnie też tak miałyście. To normalne. Powiem Wam, że teraz się nie boję. Ogarnął mnie wewnętrzny spokój. Wiem, że damy sobie radę. Przecież tyle dzieci wokół się rodzi i rodzice nie wpadają w panikę, a grunt to zachować spokój. Choć mój mały I. do spokojnych dzieci chyba nie będzie należał... kopie chłopak jak szalony. Choć ostatnio jedna mama na Instagramie napisała, że neonatolog mówił jej, że jak dziecko w okresie płodowym jest bardzo aktywne to z reguły gdy przychodzi na świat jest spokojne....oby mówił prawdę :) A jak to u Was wyglądało? Wasze dzieci są aktywne czy raczej spokojne? 


Od spokoju do wyboru torby dla mamy
Jak już zrobiło się u mnie tak totalnie spokojnie i miałam czas zająć się dalszą częścią wyprawki zabrałam się za szukanie torby do wózka. Do wózka, którego jeszcze nie mamy. Tak, kończę 37 tydzień ciąży i nie mam wózka dla I. Dobrze, że Tata I. kupił nareszcie samochód, nie ma ryzyka, że do porodu pojadę autobusem ;) Wracając do torby, kto mnie zna ten wie, że torebki uwielbiam, zresztą tak samo jak buty na obcasie. Ale...właśnie o ile torba mi się przyda o tyle ze szpilkami na jakiś czas będę się musiała rozstać. To, że nie mamy jeszcze wózka nie oznacza, że go nie szukamy. Owszem szukamy, testujemy i jakoś tak ciężko podjąć decyzję. Przy okazji testowania wózków przetestowałam w sklepach torby do wózków (i tu dziękuję doradcom za anielską cierpliwość). Pod uwagę wzięłam zarówno te, które są dołączone jako akcesoria do danego modelu jak i te, które kupuje się osobno. I nic mnie nie urzekło. Po pierwsze kolorystyka, często taka sama jak kolor wózka. Po drugie fason, często prostokątna, sztywna z dość mało przyjemnego materiału. Mała ilość kieszonek, brak miejsca dodatkowe rzeczy jak ciuszki na zmianę czy większą ilość pampersów. I tak moje poszukiwania skończyły się wraz z pojawieniem się przepięknej, wymarzonej torby. Mój M. mówi, że jak rozpakowywałam przesyłkę miałam wypieki na policzkach jak dziecko, które odszukało swój wymarzony prezent pod choinką. Dodam, że przesyłkę przyniósł Pan Michał (na moim Instagramie już Pana Michała przestawiałam) to ten człowiek, który przynosi piękne paczki.


I tak oto pewnego dnia stałam się właścicielką torby Lassig. To nie jest zwykła torba do wózka. Po pierwsze zachwyca pięknym designem, po drugie funkcjonalnością i pojemnością. Wzięłam ją w dłonie i pomyślałam, że będzie ze mną bardzo długo. Już wiem, że nie będzie to tylko torba do wyjazdów z małym I. świetnie sprawdzi się jako uzupełnienie garderoby na lato. Piękny jasny kolor, dopasowane paski (krótsze i dłuższe, które można dowolnie przypinać), oraz dwa wygodne uchwyty do zamocowania torby do wózka. Pojemność, torba naprawdę wiele zmieści, a przy tym nie wygląda jak wypchana walizka. W śroku ma wiele przegródek, zapinanych na zamek lub na rzep, oraz dwie mniejsze kieszonki z gumką.Wszystko świetnie przemyślane i zaprojektowane. Zestaw zawiera również matę do przewijania, małą saszetkę na drobiazgi oraz termo pokrowiec na butelkę z mlekiem lub inny posiłek. Zmieści też bez problemu moje ulubione czasopismo:) Zachęcam Was do odwiedzenia Fabryki Wafelków, tam znajdziecie cały asortyment marki Lassig i inne piękne akcesoria do skompletowania wymarzonej wyprawki.Zapraszam też o odwiedzenia fb Lassig, będziecie na bieżąco z nowościami i aktualnymi promocjami.

Na koniec mam dla Was niespodziankę! Na hasło: MOJAMANUFAKTURASMAKU przy zakupie dowolnego modelu torby Lassig Label MIX'n Match otrzymacie 10% rabatu 
(promocja trwa do 18.04.2016) 


































Musztardowe body: Coodo.pl
Butelka Lifefacory: Bumik.eu
Pudełka na zabawki Done by Deer: Bumik.eu

4 komentarze:

  1. Gratulacje! Ciąża to wspaniały czas w życiu kobiety, ale narodziny i wszystko, co potem, jest chyba jeszcze piękniejsze. Życzę szybkiego rozwiązania, dużo zdrowia dla maleństwa i dla mamy ;)

    www.mimi-bambini.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nie mogę się już doczekać, choć z sentymentem będę wspominać "brzuszkowy czas":)

      Pozdrawiam,
      Karolina

      Usuń
  2. Zleciało Kochana, aż nie chce się wierzyć, cudowny czas, ale jeszcze piękniejsze chwile przed Wami ;) Torba piękna i też ją uwielbiam! buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeszcze nie tak dawno mówiłam, a na to mam czas, z tym poczekam...:) Zaraz będziemy we troje ;) Też ją uwielbiam. buziaki

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny:)