wtorek, 27 listopada 2012

Szyszki inaczej .... na święta

Cuda wianki. Na święta i nie tylko.  Przypominają mi o zbliżającej się zimie:) Pięknie prezentują się na drzwiach lub w oknie.  Świątecznie i nastrojowo. 









niedziela, 25 listopada 2012

Czekoladowe chwile...




Od dawna nosiłam się z zamiarem przygotowania musu czekoladowego.  Lekki, puszysty z dodatkiem alkoholu- idealny na szybkie "coś słodkiego".  Przepis lekko przeze mnie zmodyfikowany znajduje się tutaj.

Składniki:

150 g gorzkiej czekolady   
5 łyżek kawy espresso
3 jajka
1 łyżka mleka
3 łyżki cukru pudru
szczypta soli
odrobina alkoholu

Sposób przygotowania: 

Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej( dodajemy 1 łyżkę mleka). Do roztopionej czekolady dodajemy espresso (powoli, żeby konsystencja nie była za rzadka) mieszamy do uzyskania jednolitej masy.Oddzielamy żółtka od białek. Ubijamy żółtka z 1 łyżką cukru pudru (kogel-mogel). Następnie ubijamy białka ze szczyptą soli. Do masy czekoladowej dodajemy kogel-mogel (jeżeli jest za mało słodkie dodajemy 2 łyżki cukru pudru). Osobiście wolę bardzo słodką wersję więc w sumie dałam 5 łyżek cukru pudru:) ) Mieszamy dodając odrobinę alkoholu- na koniec dodajemy ubite białka- delikatnie mieszając, aż składniki się połączą. Tak przygotowany mus wlewamy do miseczek i odstawiamy na 2-3h do lodówki.









czwartek, 22 listopada 2012

Moja Manufaktura Smaku wyróżniona



Moja Manufaktura Smaku została wyróżniona przez blogerki : Wege mamę oraz Jesteśmy tym co jemy

Dziewczyny dziękuję:) - jest radość, ogromna radość kiedy widzę jak blog z dnia na dzień się zmienia, kiedy lista gości się powiększa, kiedy czuję, że to co robię ma sens:)

Ostatnio mam bardzo mało czasu (przeprowadzka, święta za pasem, praca, blog i jeszcze tysiące innych zadań do wykonania na wczoraj). Im więcej pracy tym bardziej jestem zorganizowana:) tak to już chyba jest:) Tym samym nie mogę kontynuować zabawy- ale Wasze blogi odwiedzam:)



poniedziałek, 5 listopada 2012

Dekoracyjne ŚWIĘTA...

Kolejna odsłona wianka świątecznego.  Powoli wokół zaczyna robić się świątecznie. Może zbyt szybko- bo dopiero mamy początek listopada- ale chyba każdy ma swój rytm przygotowań do tych magicznych dni:) Dekoracje przygotowuję z wyprzedzeniem ponieważ zawsze znajdzie się Ktoś, kto zechciałby powiesić na drzwiach swojego domu, mieszkania świąteczny wianek przeze mnie wykonany. Tak też stało się i w tym roku:) Małe prezenty przed Mikołajkami i Świętami:)








sobota, 3 listopada 2012

Grzane wino na jesienno-zimowe wieczory...

Nastał ten czas kiedy nic innego Nas tak nie rozgrzewa jak grzane wino:)
 Gdy śnieg i mróz za oknem przypominamy sobie o tym magicznym napoju.
 Podaje się je na różne sposoby, ja przedstawiam wersję z goździkami, kardamonem oraz granatem- niesamowite połączenie zapachów z winem.
 Na siarczyste mrozy proponuję grzane wino z dodatkiem miodu:)


Składniki:
500ml czerwonego wina (słodkiego lub półsłodkiego)
1-2 łyżki cukru
szczypta kardamonu i kilkanaście goździków ( w zależności jak intensywny zapach chcemy uzyskać)
granat- kilkanaście ziarenek

Sposób przygotowania: 

Wlewamy wino i wsypujemy cukier do garnka. Po chwili dodajemy przyprawy. Gotując na małym ogniu nie doprowadzając do wrzenia. Ziarenka granatu wsypujemy na dno szklanki lekko rozgniatając, by puściły sok- zalewamy gorącym winem z przyprawami.