poniedziałek, 20 października 2014

Podróż...

Kościelisko i okolice. Zakochaliśmy się w górach kolejny raz. Ostatni raz byłam tu zimą, było równie pięknie. Spędziliśmy kilka dni w Szymoszkowa Residence w apartamencie Panorama z przepięknym widokiem na Giewont. Niesamowite uczucie obudzić się rano i z perspektywy sypialni widzieć tak piękny krajobraz. Tak się zastanawiałam, że Ci, którzy mają taki widok muszą być szczęściarzami... ale czy to co mamy na co dzień nadal budzi w nas tyle emocji? Mogę śmiało powiedzieć, jedliśmy śniadanie pod Giewontem:) Zapraszam Was na relację z tego wspaniałego pobytu... a za jakiś czas fotorelacja z wycieczki na Kasprowy Wierch.

 widok z sypialni :)





















 koniec.

sobota, 18 października 2014

Mini serniczki z malinami


Maliny- chyba już ostatnie w tym roku. Bardzo słodkie i duże. Małe słodkości podobno cieszą najbardziej:) Szybko się je robi i niestety szybko znikają.

Składniki 12 sztuk:

10 ciasteczek zbożowych (kupiłam z dodatkiem gorzkiej czekolady)
1 płaska łyżeczka kakao
1 łyżka masła
500g zmielonego twarogu (można kupić gotowy np. President- bez cukru)
1/3-3/4 szklanki cukru
1 łyżka mąki pszennej
1 białko
maliny lub inne owoce (mogą być mrożone)

Sposób przygotowania:

Ustawiamy piekarnik na 170 stopni. Formę na muffinki wykładamy papilotkami. Ciastka owsiane wkładamy do misy blendera i miksujemy. Zmiksowane ciastka przekładamy do papilotek- przyklepujemy. Twaróg mieszamy z białkiem, mąką i cukrem (użyłam 1/3 szklanki cukru, chyba, że lubicie bardziej słodkie dodajcie więcej cukru). Przygotowaną masę delikatnie wykładamy na ciasteczka na wierzch układamy owoce, w moim przypadku były to świeże maliny. Wstawiamy do piekarnika i zmniejszamy temperaturę do 120 stopni (bardzo ważne!). Pieczemy przez 20-25 minut. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do ostudzenia. 

ach...słodko:)








poniedziałek, 13 października 2014

Wieczór z...


Czas na małe przyjemności. Czas dla mnie. Jakiś czas temu odnalazłam wspaniałych ludzi. Pięknie i prawdziwie opisują życie. A wszystkie swoje doświadczenia i obserwacje przelewają na papier... i tak co jakiś czas ukazuje się Subiektywny Przewodnik po Małych Przyjemnościach 
by Mimi & Zorki




niedziela, 12 października 2014

Zamek w Mosznej


Planując naszą wycieczkę wzięliśmy pod uwagę Zamek w Mosznej. Znajduje się na trasie do Krakowa- zjazd na Opole z autostrady A4. Moszna położona jest na szlaku komunikacyjnym łączącym Prudnik z Krapkowicami.  Budowla powstała w połowie wieku XVII. Część środkowa zastąpiła dawny pałac barokowy, który w roku 1896 spłonął i został odbudowany w pierwotnym kształcie. Do roku 1900 powstała najbardziej okazała część wschodnia w stylu neogotyckim. Natomiast w latach 1912-1914 dobudowano, skrzydło zachodnie w stylu neorenesansowym. Park jest częścią parku krajobrazowego z cennym drzewostanem i rzadkimi skupiskami rododendronów, które w lecie wyglądają bajecznie.  Idealne miejsce na wypoczynek- w zamku znajduje się również hotel i restauracja, w której odbywają się różne uroczystości w tym także wesela:) W pobliżu zamku znajduje się również stadnina koni angielskich.







i przepiękny ogród...







koniec.

 Sprawdź sklep Lampy.pl - największy wybór oświetlenia LED i nie tylko

czwartek, 2 października 2014

Śliwki



W tym roku drzewa uginały się pod naporem owoców. Wyjątkowo, jędrne i słodkie. Grzechem byłoby nie zrobić kruchego ciasta, konfitury na zimę czy kompotu. Oto kolejny przepis na pyszne kruche ciasto ze śliwkami. Przepis znalazłam tutaj



Składniki ciasto:

500 g mąki pszennej
2 łyżeczki cynamonu
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g masła
1/2 szklanki cukru
2 żółtka
2 łyżki śmietany 18%
Śliwki:

500 g śliwek, wypestkowanych i przekrojonych na pół
5 łyżek cukru (w oryginale cukier brązowy)
Sposób przygotowania: 

Do miski wsypujemy mąkę wymieszaną z cukrem, proszkiem do pieczenia oraz cynamonem. Dodajemy pokrojone w małe kostki masło, żółtka oraz śmietanę- całość zagniatamy szybko do momentu, aż wszystkie składniki się połączą. Przygotowane ciasto formujemy w kulę i dzielimy na dwie części- 1 ok. 60% druga 40%. Wkładamy do zamrażarki na ok. 30minut. Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Blachę (standardową od piekarnika) smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Wcześniej umyte, osuszone i przekrojone śliwki mieszamy z cukrem. Większą część ciasta wyjmujemy z zamrażarki, rozwałkowujemy lub wylepiamy kawałkami przygotowaną formę. Na wierzch układamy śliwki. Pozostałą część ciasta kruszymy na śliwki, można zetrzeć na tarce. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 180 stopniach przez  ok.40-45 minut. Wyjmujemy ciasto z piekarnika. Odstawiamy. Na koniec posypujemy cukrem pudrem, w moim przypadku duże ilości cukru :)))

Smacznego!
 

środa, 1 października 2014

K&M

Wróciłam. Wyszłam za mąż:) 27.09.2014r. Ceremonia przebiegła tak jak chcieliśmy, bez niepotrzebnego nadęcia. Ksiądz wygłosił przepiękne kazanie skierowane do nas. Atmosfera była niesamowita. Wesele odbyło się w przepięknej scenerii Pałacyku Łąkomin. Szczęśliwi:)W poniedziałek wybieramy się w podróż poślubną :) Same pozytywne emocje są wokół nas i mam nadzieję, że ten stan będzie trwał długo:) Dziękujemy za wszystkie życzenia jakie otrzymaliśmy:)
 ....
Piękne chwile uwieczniła na fotografiach Pani Marta Gogoc :) ale jeszcze przed nami sesja zdjęciowa w przepięknych wnętrzach Pałacu Mierzęcin. Mała zapowiedź całej uroczystości.

fot. Tata:)