Balkon...

Wiosna trwa w najlepsze. Niedługo przyjdzie lato. Przyszedł czas na nowy post. Z racji tego, że dziś większość dnia spędziłam na balkonie, postanowiłam przedstawić Wam kilka ciekawych propozycji, jak urządzić te małe i te całkiem okazałe miejsca gdzie możemy się zrelaksować w te ciepłe wiosenno-letnie wieczory:) Mój balkon powoli rozkwita. Posadziłam białe surfinie, pelargonie, begonie, a te wszystkie piękne kwiaty otoczone są iglakami:) Na urodziny dostałam piękne Hortensje, które również znalazły swoje miejsce na balkonie. A zapomniałabym o komarzycy, przywiozłam do domu liche gałązki, a teraz zajmuje prawie cały parapet- odstrasza komary, a u nas każdego roku jest ich pełno. Marzy mi się piękny taras- oczywiście w stylu skandynawskim, ale to za jakiś czas:)

via. Pinterest

Piękne lampy do Twojego wnętrza znajdziesz tutaj

Maj

Maj. Miało być ciepło. Pada deszcz. Deszcz też musi popadać. Z tej okazji już w dwóch miejscach zostawiłam parasol;) Obiecałam i jest- fotorelacja z naszej majówkowej wycieczki. Mimi & Zorki zainspirowali mnie do odwiedzenia Ahlbeck i Heringsdorf, urocze nadmorskie miejscowości położone na wyspie Uznam. Na trasie ze Szczecina do nadmorskich kurortów przy okazji można zaplanować wizytę w Podziemnym Mieście na wyspie Wolin. Pogoda dopisała, a resztę oceńcie sami:)

    a po zwiedzaniu czas na lody i kawę

 PhotoPassion :)

koniec

 Dodatki do dekoracji okien można znaleźć tutaj 

Nowe miejsce do pracy

Białe, drewniane biurko. Proste, z dwiema szufladkami. Obowiązkowo gałki ceramiczne od  Decor island. Zamówione. Do tego czarne drewniane krzesło. Już niedługo urządzę swoje nowe miejsce do pracy:) Tym razem nie w pokoju dziennym, lecz w sypialni- na antresoli.  Krzesła poszukuję na targach ze starociami i portalach aukcyjnych.  Myślałam,że znalezienie stolarza, który wykona dla mnie biurko będzie trudniejsze, okazuje się, że znalezienie odpowiedniego krzesła wymaga czasu:) i wielu poszukiwań. Działam dalej. Mnóstwo pomysłów mam do realizowania w tym roku.

zdjęcia: Pinterest

Bardzo ładne lampki można znaleźć także tutaj

Majówka i ciasto z rabarbarem

Majówka/MAJ. Najpiękniejszy miesiąc w roku. Zimno, ale w kuchni MMS jak zawsze gorąco:) Ciasto z rabarbarem na kruchym spodzie. Kompot z rabarbarem i mrożonymi wiśniami. A teraz czas na zieloną herbatę i ustalenie trasy jutrzejszej wycieczki:) Od 1 maja można zwiedzać Podziemne Miasto na Wyspie Wolin, gdy mój M. się o tym dowiedział nie było mowy o pominięciu tego miejsca w naszych planach.  A później wybierzemy się w podróż śladami twórców przecudownego brulionu o życiu, pięknych miejscach, wspaniałych chwilach spędzonych w różnych zakątkach świata i nie tylko: Piechotą do lata by Mimi & Zorki :) Już nie mogę się doczekać:) A na koniec przepis na ciasto z rabarbarem. Dziękuję Kamo za dostarczenie rabarbaru:)

Inspiracją był dla mnie przepis pochodzący ze strony Kwestia smaku

Składniki- kruche ciasto:

150g mąki pszennej

100g mąki ziemniaczanej

50g cukru

150g masła

1 jajko

Przygotowanie rabarbaru:

500g rabarbaru

4 łyżki miodu akacjowego

6 łyżek cukru

1 cukier waniliowy

Kruszonka:

150g mąki pszennej

50g mąki ziemniaczanej

60g cukru

120g zimnego masła

Sposób przygotowania:

Blaszkę smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia (użyłam blaszki o wymiarach 22x35cm). Do miski przesiewamy mąkę pszenną i ziemniaczaną,dodajemy cukier, pokrojone masło i jajko. Wszystkie składniki łączymy ze sobą, aż powstanie jednolita masa (najlepiej wyrabiać je palcami). Ciasto wkładamy do lodówki na 30-60 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto i wykładamy na blasze z uwzględnieniem brzegów. Spód nakłuwamy widelcem. Piekarnik ustawiamy na 160 stopni. Pieczemy przez 25 minut, aż ciasto będzie miała delikatny, złoty odcień. Następnie wyjmujemy ciasto z piekarnika. Ustawiamy temperaturę na 180 stopni. Rabarbar myjemy i kroimy na 1-2 cm kawałki. Mieszamy z miodem, cukrem oraz cukrem waniliowym. Przygotowujemy kruszonkę- do miski przesiewamy mąkę pszenną i ziemniaczaną dodajemy cukier i pokrojone zimne masło. Mieszankę rozcieramy palcami do momentu, aż powstanie kruszonka. Przygotowany rabarbar układamy na spodzie ciasta i posypujemy kruszonką. Pieczemy przez ok. 35-40minut. W oryginalnym przepisie jest mniej cukru i miodu. Dodałam więcej ponieważ użyłam bardzo kwaśnego rabarbaru:)